Sandomierz stolicą zbrodni
Rozmawiała Maja Staniszewska
2011-10-11, ostatnia aktualizacja 2011-10-11 19:53
Zygmunt Miłoszewski, autor świetnego "Uwikłania", powraca z nową książką. Prokurator Teodor Szacki przy okazji bardzo dziwnego morderstwa szuka w Sandomierzu "Ziarna prawdy"
Zygmunt Miłoszewski, autor powieście kryminalnych
Fot. Albert Zawada AG
Zygmunt Miłoszewski, autor powieście kryminalnych
ZOBACZ TAKŻE
Ależ oni bębnią!
Śpiewać każdy może, zawodowcy też
Nobel za wiersze jak sopel lodu
"Rozstanie": irańskie kino moralnego niepokoju
Czytelnicy pokochali warszawskiego prokuratora Teodora Szackiego. A ty wyrwałeś go ze stolicy i przeniosłeś do prowincjonalnego Sandomierza. Dlaczego?
Żeby się nie znudzić jako pisarz. Umieściłem go w miejscu, które jest połączeniem pięknej, sielskiej prowincji z czymś brudnym. Zresztą nie rozumiem, dlaczego czytelnicy go uwielbiają, zwłaszcza kobiety. Nie jest sympatyczny. Jeśli uznam, że zabicie go, wtrącenie do wariatkowa czy sparaliżowanie będzie ciekawe, to zrobię to. Cała trylogia z Szackim jest tak wymyślona, że mówi o trzech ważnych sprawach w trzech różnych miastach. W "Uwikłaniu" były motywy historyczno-esbeckie w Warszawie, w "Ziarnie prawdy" są stosunki polsko-żydowskie w Sandomierzu, a w trzeciej będą polsko-niemieckie w Olsztynie.
Dlaczego właśnie Sandomierz? Zobaczyłeś odcinek "Ojca Mateusza"?
Wymyśliłem to jeszcze przed serialem. Zamieszkałem tam na kilka miesięcy. Chciałem dobrze opisać hassliebe - taką miłość i nienawiść do miejsca jednocześnie. Kiedy serial zaczął być emitowany, nawet się konsultowałem z wydawcą, czy tego nie trzeba zmienić. Doszliśmy jednak do wniosku, że to będzie fajnie się wzajemnie nakręcało, że zrobimy z Sandomierza polską stolicę zbrodni. I teraz nawet oficjalna premiera książki tam będzie.
REKLAMY GOOGLE
Hotel Korona
Lokalizacja w centrum Sandomierza SPA, Restauracja, Konferencje
www.hotelkorona.eu
Tani Hotel Sandomierz
6 Tanich Hoteli w Sandomierzu. Porównaj Ceny, Zarezerwuj Już Dziś!
pl.TripAdvisor.com/Sandomierz
Domki holenderskie
Okazja Jesienna wyprzedaż. Do 30% taniej.
www.auriva.pl
Mieszkańcy są zadowoleni?
Myślę, że podoba im się bycie stolicą polskiej turystyki. Dziś nic nie reklamuje tak skutecznie, jak popkultura, jak kryminały - Ystad z Kurtem Wallanderem z powieści Henninga Mankella, Sztokholm tropami bohaterów Stiega Larssona, Edynburg z powieści Iana Rankina.
Twoje książki to coś więcej niż kryminały, jest w nich sporo publicystyki.
To są tylko kryminały. Robię w literaturze rozrywkowej, której celem jest - uwaga - przykuć czytelnika do fotela. Kryminał nie może być na trzystu stronach jedynie opisem zakrwawionych zwłok, ale nie mam ambicji bycia publicystą. Chcę być sławny i bogaty, i tłumaczony na wszystkie języki świata.
I jak ci idzie?
Jestem na dobrej drodze. Powieść już się tłumaczy na angielski i premierę brytyjsko-amerykańską będzie miała w lutym.
"Uwikłanie" też było przetłumaczone na angielski, a recenzje były bardzo pozytywne.
Byłem zaskoczony, bo lepsze niż polskie. W książce pogrywałem z motywami historyczno-esbeckimi i przez to polskie recenzje były dziwne, bo jedni nie poruszali tego tematu, a inni podkreślali. Prawicowi publicyści klepali mnie po głowie - dobry Miłoszewski, wykrył z nami układ. W "Nie" ktoś napisał, że od braci Kaczyńskich powinienem dostać order. Nie dostałem. Żeby nie było - nie lubię czerwonych, nie wierzę, że zniknęli 20 lat temu i już. Ale nie wierzę też w jakiś układ, który wszystkim rządzi. Teraz jestem ciekaw, jak ci publicyści zareagują na "Ziarno prawdy". Chciałbym zobaczyć ich miny, jak piszę o polskim antysemityzmie bez Żydów.
Mówisz, że Szacki będzie bohaterem trylogii. Czemu chcesz się go tak szybko pozbyć?
Trochę więcej zaufania - udał mi się jeden bohater, to nie znaczy, że nie uda mi się kolejny. Napisałem wcześniej horror, bajkę dla dzieci, jest jeszcze parę gatunków, w których chciałbym się sprawdzić. Sam jestem już zmęczony formułą kryminału miejskiego - tego psa, co się tam gdzieś szwenda po mieście, tropiąc zbrodnię. Lubię prozę gatunkową, dla mnie literatura to przygoda, ucieczka w inny świat - otwierasz tom i znikasz. Takie książki zawsze lubiłem - siedzieć z latarką pod kołdrą, starzy krzyczeli, a ja chciałem dokończyć. Tak chciałbym pisać.
Szacki może kojarzyć się z wiedźminem Geraltem Andrzeja Sapkowskiego i to nie tylko przez białe włosy...
Mistrzostwem Sapkowskiego było to, że on w prozie fantasy wykorzystał klasycznego bohatera chandlerowskiego, bohatera kryminałów noir, czyli zmęczonego życiem zawodowca, któremu zawsze wiatr w oczy, który nie chce się angażować, a jednak musi. Więc nie tyle ja sięgnąłem do "Wiedźmina", co obaj sięgnęliśmy do kryminałów noir. A białe włosy Szacki ma po moim ulubionym bohaterze z kryminałów Karin Fossum inspektorze Sejerze.
"Ojciec Mateusz" przyciągnął turystów do Sandomierza. Myślisz, że teraz z "Ziarnem prawdy" pod pachą przyjadą na opisywaną w książce kawę z pianką posypaną cukrem pudrem?
Chciałbym. Sandomierz to piękne miejsce, piękniejsze od przereklamowanego Kazimierza Dolnego. A kawa jest, fikcyjna jest tylko jedna knajpa, ta najbardziej złośliwie opisana.
Po trzecim tomie kończysz z kryminałem. Co dalej?
Science fiction, space opera, statki kosmiczne. Mam ogromną słabość do statków kosmicznych. Naczytałem się Lema, Bułyczowa, Asimova i to mnie ukształtowało. I nauczyło pisać tak, żeby historia miała początek, środek i koniec, że dobrze jest, żeby miała pointę.
Co się zdarzyło prokuratorowi Szackiemu?
Bohater "Uwikłania", uznanego w 2008 roku za najlepszy polski kryminał, właśnie zniszczył sobie życie. Żona, którą zdradził, nie chce go znać. Pod wpływem impulsu przerwał świetnie rozwijającą się karierę w stolicy i przeniósł do Sandomierza. Jest sam w pięknym, ale nieprzychylnym mu i zwyczajnie nudnym mieście. Nienaturalnie białe zwłoki z poderżniętym gardłem i znaleziony obok nóż do żydowskiego rytualnego uboju bydła to dla niego szansa. Szansa, by wreszcie zająć się tym, co potrafi najlepiej - poszukiwaniem przestępcy. Ale śledztwo obudzi upiory przeszłości, trudnych relacji polsko-żydowskich, a Szacki wbrew swej woli zostanie bohaterem tabloidów. "Ziarno prawdy" to wciągający kryminał z ciekawym tłem. Lepiej nie zaczynać go wieczorem, bo można pójść do pracy bardzo niewyspanym.
Adopcje zwierząt
Źródło: Dziennik Metro
REKLAMA PAYPER.PL
Dodaj komentarz
Drukuj
Kup licencję
Ocena:
0 głosów
Tematy dnia »
Wolontariuszu, Euro 2012 cię wzywa
Nie klikam, nie głosuję
Godzinki pod sejmowym krzyżem
Oto magiczny stolik muzyczny
Z zawodu? Siedzę na blogu
Warto przeczytać
W tym mieście można nie płacić mandatów
Jak skutecznie unikać szefa?
Kilka zaskakujących informacji o... kurach
Adoptuj zwierzaka
Najczęściej czytane
Horoskop wtorkowy
Ten naukowiec ze swoim zderzakiem
Wolontariuszu, Euro 2012 cię wzywa
Godzinki pod sejmowym krzyżem
Najpierw korki, potem Europa
Karton mleka - papier czy plastik?
Nie klikam, nie głosuję
reklama
REKLAMA
Polska tylko z wirtualnymi pieniędzmi?
Zero gotówki tylko karty i przelewy - tak ma wyglądać Polska za trzy lata
Sklepy manipulują naszymi emocjami
Polska krajem wynalazców
Bronimy zwierząt... klikając w sieci
Nie bądź za cwany, w ząbek czesany
OFERTY
Niektóre rzeczy zawodzą w trakcie.sprawdź
Krzysztof Ziemiec Wszystko jest po cośCENA: 24.45złsprawdź
Siemens TK 58001CENA: 1501.86złsprawdź
Portfel Damski Vip Collection koniak V03-01-057-45CENA: 179.0złsprawdź
Nikon D5100 BODY + 18-105 VR (VBA310SP03)CENA: 3025.0złsprawdź
Willsoor Krawat wąski (wzór 145) (50900-145)CENA: 59.0złsprawdź
+dodaj swoją reklamę